Hej Kochani! Witam Was w chłodne majowe popołudnie. Jakoś w maju mało ciepłych dni mamy w moim mieście. Dzisiaj na luzie, szukałam dość długo swetra ze skrzydłami. Dosłownie się w nim  zakochałam. W końcu jest mój upolowany.
Ten akurat sweter to mój szczęściarz ;) Wiąże się z nim dużo dobrych i szczęśliwych chwil. Ten sweter jest takim moim talizmanem ;) żartuje nie wierze w takie rzeczy, ale za to wierzę w anioły. W te, które nas chronią.
Szukałam i znalazłam jeszcze jeden z anielskimi skrzydłami. Miewam tak, że jak sobie ubzduram jakiś motyw to wszędzie obsesyjnie go szukam. Pewne rzeczy niestety jak mi się podobają i nie kupię od razu to później nie ma... a szkoda. Jakiś czas temu zakochałam się w bransoletce birdy ze strony ooch-andy, która już nie istnieje i przegapiłam... Jak by ktoś z Was wiedział gdzie można kupić tą bransoletkę to poproszę o kontakt mailowy, chętnie kupię ;p