Swift

Nowy rok nie dla wszystkich zaczął się dobrze

Hej Kochani! Jak tam u Was nowy rok się zaczął? U mnie 2015 zaczął się fatalnie ;) jak na złość, zatrucie a do tego jeszcze mandat po drodze ;p;p Przyszła właśnie ta pogoda za którą nie przepadam czyli odwilż i strasznie wieje (co we mnie wzbudza lekki niepokój), po śniegu nie zostało u nas już nic. Zepsuł mi się dekoder TV ;p Musi być w życiu trochę radości, ale i smutki też nie dają o sobie zapomnieć. Wchodząc tak niebyt pozytywnie w nowy rok, nie załamuje się, ani nie myślę że jest mi źle i coś tam mi się sypie. Ani też nie zniechęcam się, do 2015 roku, nie szkodzi, że nie będzie moim ulubionym. Wszystko wyjdzie "w praniu" ;) Trzeba  iść w życiu  w ciąż na przód i na przód ;) Zatrucie minęło, mandat... no cóż trzeba zapłacić jak się coś narozrabiało... ;p;p ale czy to ja pierwsza i ostatnia? no nie ;p dekoder działa  (mimo tego, że w domu nie działał w punkcie olśnienie i wszystko ok, więc troszkę wyszłam na dziwaka). A pogoda ma to do siebie, że kiedyś w końcu się zmienia i przychodzi lepszy dzień.
Ludzie zrobili się, albo agresywniejsi, albo bardziej przymuleni. To akurat mogę wytłumaczyć pogodą.
Teraz jestem w domciu, jest mi cieplutko, nic mnie już nie boli na całe szczęście ;) więc jestem wśród żywych. Czyli tak na prawdę mam szczęście.
Miejmy nadzieje, że po gorszym niemiłym okresie przyjdzie lepszy i spokojniejszy czas.















Napiszcie co u Was jak tam Wam mijają początki roku. Czy tak jak u mnie czy może Wy akurat macie super czas, czego Wam życzę.

pozdrawiam:
PODPIS
Follow on Bloglovin

You Might Also Like

0 komentarze