Hej! Mały reset przyda się każdemu, może krótka odskocznia?? Mi takie wypady najbardziej służą. Już od dawna potrzebowałam resetu. Za dużo złego mnie ostatnio spotyka, to chociaż małe przyjemności zrekompensują to co niemiłe i smutne.
Moje miejsce na ziemi to Ustroń, ale to już wiecie. Mam blisko autem, skok i jestem na miejscu. Uwielbiam tą atmosferę, czystość miasteczka i przede wszystkim widoczki. Równica to dla mnie kultowe miejsce, mogłabym tam na szczycie mieszkać. Za każdym razem coś mnie zaskakuje. Każdy typ pogody ma swoje cudowne strony. Spotkałam mieszkańca i mówił " szkoda, że dzisiaj deszcz pada", a ja na to: "tutaj każda pogoda to dobra pogoda ;)". Widoki piękne, towarzystwo najlepsze i do tego pyszne jedzenie!!! czego chcieć więcej?
Natura, przestrzeń i tyle mi do szczęścia potrzebne. Czuje się wolna.

Trzymajcie się i też odpoczywajcie.